poniedziałek, 3 grudnia 2012

Opowidanie

C.D. Burauni dokończone przez Zake ( Zaka )

Bardzo zaskakiwała mnie swoją magią . Była niesamowiata ! cały czas coraz bardziej przekonywałem się do tego
, że to najpięknijsza i najmądrzejsza wilczyca. Zrobiłem dla niej z jakieś 1000 portretów .. ale nie miałem , aż
takiej odwagi , żeby jej to pokazać. W nocy już spokojnie nie spałem.. Cały czas widziałem tylko jej piekne oczy...
Gdy wkońcu odważyłem się na tyle żeby ją zaprości na herbatkę..
-Wszystko musi byc idealnie - powtażałem sobię co sekundę...
wszystko musi być idealnie .. naszykowałem więc stół..
Wyglądał on mniej więcej tak :
Przez cały czas chodziłem jak najęty... wreście zadzwonił dzwonek ..
nie otworze myślałem... Jestem tchórzem .. NIE OTWORZĘ !!
po dziesięciu sekundach podeszłem do dzwi i otworzyłem ... miałem rację to była
piękna Burauni. Powiedziawszy.. szczeże..omało nie zędlałem..
Weszła do środka i wesoło powiedziała..
-Cześć - B.
-yyy Cześć - Z
Coraz gożej mi się z nią rozmawiało..bo byłem coraz bardziej zakochany !

Proszę dokończ Burauni !!!!!!!!!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz