niedziela, 2 grudnia 2012

Opowidanie

Opowidanie od Balla- "Romantyczna Kolacja"

Nie mogłam się doczekać kiedy Daki przyjedzie tak jakby z "wojny" z inną watahą. Raki już podskakiwał z radości !
Kiedy dzwi się otfożył skakaliśmy z radości ! Podeszłam Do dzwi ... A tu.. Nikogo nie ma ! - krzykełam !  jak, jak to ?? Zdziwił się Rakii  !! Stół był naszykowany..
A ja nie mogłam się doczekać... Położyłam Rakiego spać a sama  jeszcze chwile ..
Zasnełam przy stole ...Otworzyłam oczy znalazłam się w łóżku... Tego dnia nie było...
________________________________________WIECZÓR - przybycie dakiego_____________________________
Byłam pewna ,, że teraz prezyjedzie...



C>D>N

SORKI , że tak krótko ale z jakiś powodów nie mogłam dokończyć ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz